niedziela, 6 września 2015

Tak na początek - słów kilka, zdjęć trochę więcej.

Słaba jestem w pisaniu o stylu. Bo w zasadzie czym jest "styl"? Można powiedzieć, że to charakterystyczny sposób ubierania się, zależny w dużej mierze od figury danej osoby i jej ulubionych wzorów, fasonów i innych czynników. Dlatego każdy styl jest inny, indywidualny, posiada pewien specyficzny rys, nadany przez naszą własną inwencję twórczą. 

Nigdy nie twierdziłam, że jestem jakoś super oryginalna - dziewczyn noszących się w stylu retro, vintage czy pin-up jest mnóstwo, szkoda, że w Polsce nadal tak rzadko wyłaniają się one spośród tłumu. 

Nie jestem fanką sieciówek.  Prawie nigdy nie robię zakupów w galeriach. Jestem zwolenniczką lumpeksów (czy może lepiej je nazywać "second-handami"?), bo mogę tam znaleźć niekiedy naprawdę niepowtarzalne ciuszki, co mam nadzieję tu pokazywać. Nie będę chyba się rozpisywać, bo strój jaki jest, każdy widzi, a i większość ubrań mam z lumpeksu, więc i te informacje odpadają. Mogę jedynie wspomnieć czym się kierowałam, bądź inspirowałam i chyba na tym poprzestanę. 

Zanim wrzucę tu część moich amatorsko fotografowanych retro-stylówek, chciałam podziękować Dziewczynom z forum goodhairday.pl, za zachęcenie mnie do założenia tego bloga. Mam nadzieję, że będziecie mnie tu odwiedzać i podczytywać :) ♥



















No i stosunkowo najświeższa:




Od teraz planuję robić trochę lepsze zdjęcia - w lepszym świetle i nie z ręki, więc trzymać kciuki, żeby coś z tego było :)

4 komentarze:

  1. 5 zdjęcie od góry - bardzo Ci pasuje ta spódnica :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie stylóweczka a'la Ditta rządzi <33 Oczywiście będę obserwować, czytać i komentować xD

    OdpowiedzUsuń
  3. No to obys sie tu czesto pokazywala :)
    Ewel :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna. No w każdym wydaniu CUDNA! Podglądam :D

    OdpowiedzUsuń